Obserwatorzy

czwartek, 8 stycznia 2015

136. Koraliki inaczej

Używacie markerów?
Ja mam takie klik i takie klik. Lubię je, ale przy gładkiej powierzchni dzianiny robią mi nieładną "drabinkę".  I w takich miejscach stosowałam pętelkę z kontrastowej nitki. Ale naoglądałam się na blogach ślicznych markerów z koralików i postanowiłam takie sobie zrobić. Koralików ci u mnie dostatek więc dokupiłam linkę jubilerską i zaciski (paru koralikom też nie mogłam się oprzeć), i zaczęłam kombinować, i... trochę mnie poniosło



posegregowane w komplety prezentują się tak:

















Nieskromnie powiem, że bardzo mi się podobają. 
A jak się będą spisywać w użytkowaniu? - Testy trwają :)

12 komentarzy:

  1. Poszalałaś. Bardzo sie podobają/Podziwiam cierpliwość i inwencję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh, śliczne !
    Szczególnie przypadły mi do gustu te błekitne landrynki/cytrynki.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze raz dziękuję za pomarańczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna kolekcja:) Bardzo ładne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne markery :-) Piękne kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo dziękuję za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu!
    to szaleństwo ;)
    Swoją drogą też powinnam o tym pomyśleć, bo ja markerów unikam, a jak już naprawdę nie nogę sobie wzoru wyobrazić i muszę znaczyć oczka, to używam spinaczy biurowych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu markery są cudowne.Podziwiam Twoje umiejętności i precyzję.Dla mnie cytrynki są the best! Pozdrawiam figosia

    OdpowiedzUsuń