99. Życzenia

"...niebo ziemi, niebu ziemia 

wszyscy wszystkim ślą życzenia..."

W Bożego Narodzenia czas

niech miłość będzie w Was.

Niech pokój wokół panuje,

a dobro nad złem króluje!

WESOŁYCH  ŚWIĄT !

98. Czapki

Dostałam ostatnio naganę od koleżanki z e-dziewiarkowego okienka, że od dawna nie ma nic nowego na blogu. Więc się poprawiam :)
Niedawno Intensywnie Kreatywna Aga pokazała na swoim blogu wzór jodełki (lub jak ktoś woli oście śledzia). Wzór ten już dawno wpadł mi w oko na ravelry, ale wydawał mi się bardzo trudny. Jednak z filmikiem Agi wszystko stało się jasne i jodełka zaczęła pojawiać się na moich drutach. Trochę pokombinowałam i udało mi się przetworzyć wzór na robienie w okrążeniach.

Trzeba było jakoś wykorzystać nową umiejętność. Ponieważ jodełka bardzo powoli przyrasta na drutach, postawiłam na jakiś mały projekt i wymyśliłam czapkę.

Jodełka robiona na drutach nr 5, część gładka na 3,5. Włóczka jak widać Himalaya Everyday Rengarenk, akryl ale bardzo miły i miękki.
I czapka na małoletniej modelce

Pozostając w temacie czapek, na spotkaniach Razemkowa też robiłyśmy czapki. Moja powstała z babyalpaki kupionej w e-dziewiarce. Po zrobieniu annis zostało mi pół motka, na które nie miałam pomysłu. i teraz się przydała. Robiona na okrągło na drutach 3,5 KP

Czapkę zagarnęła starsza córka, ale zdjęcie na młodszej

W/g tego wzoru powstała też wersja dla młodszej córki, i tu nareszcie modelka we własnej czapce

ta jest z akrylu Dora druty 3,5

Pozdrawiam miłych gości i do napisania :)

97. 60 rocznica ślubu

Taki piękny jubileusz świętowali w ostatnią niedzielę września teściowie mojej siostry. Z tej okazji siostra zamówiła u mnie pamiątkowy obrazek. Wybór padł na wzór z "Kramu z robótkami - pomysły na różne okazje z roku nr 4/2005". Moja wersja prezentuje się tak

W niedzielę obraz został wręczony i podobno się Jubilatom podoba.


Parę zdjęć z "procesu powstawania"

dane techniczne: Aida 18, mulina DMC
                         wymiary haftu 24x32 cm, rama 30x40

Nie mówcie nikomu, ale wkradł mi się malutki błąd :)

96. Jesienne zamotki

Zostałam poproszona o zrobienie zamotka w jesiennych kolorach

Alize lanagold nr 2626

kolorki fajne, ale włóczka za gruba i zamotek wyszedł sztywny.


A taki już kiedyś był:

Alize Cotton gold nr 3248

i jeszcze cały czerwony:

Alize Forever nr 106

i dwa zrobione wcześniej, ale dopiero teraz załapały się na sesję zdjęciową:

Alize bamboo fine nr 3259

Alize Miss batik 3724

Wszystkie zamotki (te poprzednie również) zrobione z włóczek kupionych w e-dziewiarce.

Wracam do krzyżyków.

95. Zielony ukośnik

Dawno mnie tu nie było bo robótek do pokazania niewiele.
Dopadła mnie niemoc twórcza pospolicie zwana leniem.
Niby coś tam zaczynam ale mi się nie podoba i pruję.
Jedyne co pomału przybywa to obrazek xxx, ale pokażę dopiero jak skończę.

Długo u mnie trwała nauka ukośnika, niby wiedziałam o co chodzi ale coś nie wychodziło. Do czasu.
To mój pierwszy ukośnik, który nadaje się do pokazania. Robiony bez konkretnego wzoru, przejścia kolorów nawlekane na chybił-trafił, 22 koraliki w rzędzie, w środku metalowa baza szeroka na 2 cm. Koraliki toho 11/0 w trzech kolorach (opaque mint green,opaque sour apple i opaque pine green)

Przy okazji znalazłam zapomniane zdjęcia 2 zamotków

Alize Diva missisipi nr 3730

Alize Forever melange nr 50861

Dziękuję wszystkim, którzy do mnie zaglądają i zostawiają kilka słów.

94. Niebiesko...

dziś będzie za sprawą bransoletek. Rozpisywać się nie ma o czym, więc od razu przechodzę do zdjęć

Toho 11/0  opaque navy blue i silver lined crystal

Toho 11/0  transparent-frosted dark sapphire i silver lined crystal

Toho 11/0 silver lined crystal, opaque blue turquoise, silver lined frosted dark aquamarine
oraz toho 8/0 silver lined aquamarine

i wszystkie razem

na dzisiaj to wszystko,
do zobaczenia

93. Naszyjnik

Jako przerywnik między koralikowymi bransoletkami i zamotkami pokażę dziś frywolitkowy naszyjnik-obróżkę.

Bardzo jestem z niego zadowolona, a co najważniejsze spodobał się nowej właścicielce. 

A następny wpis znów będzie koralikowy :)

92. Niespodzianka

Nie miałam w planach dzisiaj wpisu, ale muszę się wam pochwalić.
Zostałam dziś kompletnie zaskoczona przesyłką od Ludwiki (kto nie zna bloga Ludwiki powinien tam koniecznie zajrzeć).
Ot tak sobie, ta cudowna i zdolna kobieta postanowiła mnie obdarować takimi cudnościami:

To podziwiajcie:

Przepiękna i zrobiona z myślą o mnie bransoletka (Ludwiczka wie, że mam problem z ukośnikiem).
Bardzo, bardzo mi się podoba

Urocze aniołki, które przywiozły dobre myśli od Ludwiki

Podkładki pod kubki z widokami Elbląga

Ludwiko, jeszcze raz, bardzo Ci dziękuję :)

91. Różowo-szary komplet

U mnie nadal koraliki i zamotki.
Dostałam kolczyk i zadanie zrobienia do kompletu bransoletki i zamotka. Myślę, że mi się udało:

A Wam jak się podoba?

90. Kolejne zamotki

Powstały kolejne sznurki z różnych włóczek (wszystkie kupione w e-dziewiarce)

jeden na ludziu:

reszta na uchwytach:

Alize- Crochet Forever  kolory 55,141 i 106
robiony podwójna nitką

Alize - Diva BD 3242

Alize - Crochet forever Melange 50841

Alize - Bella BD 4150

Alize - Diva BD 3241

Alize - Bamboo fine BD 1833

Alize - Bella BD 3262

Alize - Bamboo fine BD 1787

Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i jeszcze kiedyś zaglądniecie do mnie :)