Serwetka ma 38 cm średnicy, nici Garden, druty 2,5
Wzór pochodzi z gazetki "Sabrina Robótki extra - Obrusy dziergane na drutach" . Jest tam kilka ślicznych serwet na które mam ochotę, ale na razie muszę się zająć pelerynką dla mojej "komunistki", a na drutach mam zaczęty szal dla starszej córki.
Hoja, którą pokazywałam tutaj nie obraziła się tak całkiem o przestawianie, zrzuciła pączki tylko z trzech kwiatostanów a reszta pomału się rozwija i pachnie wieczorami
Śliczna serweta :)
OdpowiedzUsuńOj coś mi się zdaje, że to był śliczny koszyczek z tą serwetą :) A jak widzę tą Twoją Hoję to łezka mi się kręci w oku, bo jak mieszkałam w Krakowie to też miałam piękną i dużo kwiatów i pachniała, jak tylko ją przeniosłam do nowego domu to nie wiadomo dlaczego się zmarnowała i już jej nie ma :(
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo ta serwetka, jest naprawdę śliczna!!! Pozdrawiam i miłego dnia życzę:))))
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńto najprostsza serwetka z całej gazetki
Śliczna serwetka na drutach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
piękna :)
OdpowiedzUsuńtrochę nie w tę stronę idę zwiedzając Twojego bloga ale cóż. Szal z nowszego wpisu jest wspaniały a serweteczka skromna i delikatna. Pozdrawiam i idę dalej
OdpowiedzUsuń