Obserwatorzy

niedziela, 10 czerwca 2018

195. Lariat nr 2

 Baaaardzo długo powstawał ten naszyjnik. Od nawleczenia pierwszego koralika do wklejenia końcówek minął chyba rok. Był moment, że już nie mogłam patrzeć na te koraliki i przeleżały w szufladzie kilka miesięcy. Ale efekt końcowy bardzo mi się podoba.






 Jeszcze jeden, tym razem jasny, czeka na dokończenie.

9 komentarzy: