Kiedy po dłuższej przerwie wróciłam do dziergania okazało się, że na rynku jest ogromny wybór drutów i akcesoriów dziewiarskich. Na próbę kupiłam drewniane druty KP. Bardzo je polubiłam i powoli dokupuję różne rozmiary drutów i żyłek. Do niedawna trzymałam je w takim pudełku
Pudełko ładne, ale w środku tzw. nieład artystyczny
Toteż kiedy zobaczyłam u Jolci to etui po prostu się w nim zakochałam (zajrzyjcie do Joli, szyje piękne rzeczy).
Niedawno napisałam do Joli z pytaniem czy mogłaby podobne uszyć dla mnie i tydzień temu stałam się dumną posiadaczką tego:
JOLU, jeszcze raz BARDZO CI DZIĘKUJĘ !!!
Teraz uwaga będzie dużo zdjęć:
 |
| na środku miejsce na druty i kieszonka na drobiazgi |
 |
| z jednej strony kieszonka na żyłki |
 |
| z drugiej kieszonki np. na łączniki, kluczyk, zatyczki |
 |
| takie śliczne ma wykończenia |
i zdjęcia z zawartością
Mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca. Ja jestem zachwycona moim etui, a wam się podoba?
A w pudełku teraz wygodnie mieszkają druty skarpetkowe i te z żyłką na stałe.
Wow jestem pod ogromnym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!Porządek zapewniony,wszystko na miejscu,pozdrawiam serdecznie,Dorota
OdpowiedzUsuńEtui śliczne! a drewniane KP to wspaniały wybór!!
OdpowiedzUsuńależ cudne :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Kasiu, że ci się podoba! Niech dobrze służy :)
OdpowiedzUsuńJa też mam druty KnitPro drewniane. Jestem z nich bardzo zadowolona. Tylko, że ja nie mam... takiego etui! Buuu... :(
Pozdrawiam :)
tak to już jest Jolu, że "szewc bez butów chodzi" :)
UsuńŚwietny organizer!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł na prezent dla zapalonej dziewiarki :-)
OdpowiedzUsuńZnam Jolę i Jej prace są cudowne:)
OdpowiedzUsuńSzczęściara z Ciebie.
Fantastyczne etui:-)I ten porządek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Podręcznik fantastyczny!!! pięknie zrobiony i bardzo praktyczny
OdpowiedzUsuńdziękuję dziewczyny, wszystkie te miłe słowa należą się Joli :)
OdpowiedzUsuńKasiu super zakup:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, a moje druty(od dawna nieużywane)leżą w foliowym worku i co rusz coś wypada, bo przebijając folię:))
OdpowiedzUsuńRewelacyjne etui, nie dziwie się że zechciałaś mieć takie same :)
OdpowiedzUsuńA tak z ciekawości, czy istnieję jakaś dziedzina której jeszcze nie próbowałaś. Druty, szydełko, frywolitka, koraliki wszystko idealne:) więc oby było tych dziedzin coraz więcej na pewno we wszystkim w czym spróbujesz swoich sił dasz rade:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Iskierko,
Usuńwielu rzeczy jeszcze nie próbowałam, wiele mi nie wychodzi, nie umiem szyć, z haftów umiem tylko krzyżykowy, papierowa wiklina mnie pokonała, itd...
Witam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńRównież i ja zapraszam do siebie na CANDY :)
http://aurinka.blogspot.com/2013/01/ogaszam-candy-jak.html
Pozdrawiam
Aurinka
wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńAle fajna rzecz, mnie by sie też takie przydało, bo drutów wszędzie pełno....
OdpowiedzUsuńWspaniałe etui i takie przydatne.
OdpowiedzUsuń