Do pokazania zostały mi jeszcze bransoletki ze sznurków i koralików:
Przypomniałam sobie jak się wiąże podstawowy węzeł makramowy:
Kilka zrobiłam wg tego kursiku:
a z resztek koralików uplotłam coś takiego:
I na koniec jeszcze raz wszystkie razem:
Miło mi, że tutaj zaglądacie i zostawiacie miłe słowa :)
Jakie kolorowe :) śliczne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Fantastyczne bransoletki!!! Kolorowo u Ciebie jak na wiosnę...ale jesień taż przecież kolorowa:)
OdpowiedzUsuńDzięki za na miary na kurs, wypróbuję!
Pozdrawiam cieplutko i miłego tygodnia Ci życzę:)))
a proszę bardzo, robi się łatwo i szybko a efekt super;
Usuńja muszę jeszcze wypróbować Twój sposób na bransoletki
Jaki wysyp piękności:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczne, kolorowe bransoletki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się takie bransoletki makramowe, jednak sztuka wiązania węzłów mnie przeraża :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuńspróbuj, makrama jest prosta,
jak dla mnie to dużo łatwiejsza od wyplatania wikliny
Cudności!A usmiechnęłam się do turkusowej.
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Ja już od dawna planuję sobie coś upleść, nawet mam sznureczki i koraliki, ale jakoś nie mogę się zebrać:)
OdpowiedzUsuńteż mam różne rzeczy w planach ;)
UsuńAle cuda :) Wcale mi to nie Wygląda na łatwe ...
OdpowiedzUsuńElu, w porównaniu z Twoim lisem te bransoletki to pikuś
Usuń