Czterolistne koniczynki (osobiście znalezione) postanowiłam zamknąć w breloczkach i podarować moim bliskim. Może przyniosą troszkę szczęścia
Z frontu dziewiarskiego:
skończyłam białą bluzeczkę ale pogoda nie sprzyja robieniu zdjęć, tuniczki dla córci pomału przybywa.
Dziękuję za komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz