Obserwatorzy
wtorek, 7 czerwca 2011
16. Wykopaliska
Dawno, dawno temu... bardzo lubiłam robić dla dzieci sweterki z wrabianymi wzorkami. Chłopcy mieli z piłką, żółwiami ninja a córka z kotkiem, pieskiem, puzzlami itp. Dzieci rosły, sweterki "szły w świat" ale 2 zostały i teraz czekają aż najmłodszy podrośnie. Oto one:
"piłkarski"
i "Księga dżungli"
A ten sweterek niedawno do mnie wrócił i nosi go teraz młodsza córka:
wykopałam też dwa moje swetry:
Proszę się nie śmiać ale one wszystkie były robione jakieś 18-20 lat temu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne :) Księga dżungli wygląda jak żywa!!! Piłka też wyszła super :) Ten rózowy na samym dole wcale nie wygląda na robiony 20 lat temu - ja bym go teraz nosiła z dumą :)
OdpowiedzUsuńWow! Ale super sweterki! Mistrzowskie wykonanie!!! Pewnie dzieciaki się o nie biją :)
OdpowiedzUsuńO, mamo złota! Tygrys bije wszystko! Szkoda, że teraz tak mało się widuje wrabanych wzorów. Rzeczywiście jesteś Mistrzynią Dziewiarstwa! :D
OdpowiedzUsuńwcale mi nie do śmiechu , bo takie piękne te sweterki że mi szczęka opadła.
OdpowiedzUsuńSweterek z księgi dżungli też kiedyś zrobiłam dla córki,ale nie mam zdjęcia,piłkarski jest fajny,pewnie był ulubiony
OdpowiedzUsuń