I na koniec roku dwa szale.
Pierwszy, to kolejny raz Wingspan. Zrobiłam już dwa ( pierwszy, drugi), a na drutach kolejny (jako robótka wyjściowa na treningi młodego). Tym razem kolory jesieni
wełna: skarpetkowa Alize superwash, kolor 4447 z e-dziewiarki, 420m/100g, 75%wełna 25%poliamid
zużyłam cały motek, (na ostatnim zdjęciu widać, że ostatnie rzędy zrobione są inną wełną)
druty: chyba 4 KP
wielkość: ?
Drugi szalik to baktus z motków wykopanych przy okazji porządkowania włóczek. Kupiłam pare lat temu i tak sobie leżały bez przydziału
włóczka Himalaya Moher Hazine, 2 motki po 50g
druty 7, jak widać na zdjęciu proste (dawno na takich nie robiłam)
wymiary nieznane
Do zobaczenia w Nowym Roku :)
Kasiu super szaliczki (szale):)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczności :-) Wspaniałe wzory i kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
dziękuję
UsuńŚliczne szale... Takie piękne kolory!
OdpowiedzUsuńBaktusa robiłam, ale szczególnie zaintrygował mnie ten Wingspan. Zastanawiam się, czy początkująca dziewiarka jak ja poradziłaby sobie z tym wzorem... :)
Pozdrawiam
na pewno sobie poradzisz, to bardzo prosty wzór, w razie czego pisz na maila
Usuńprzepięknie zrobione i cudna włóczka! Życzę następnych fajnie przytulnych prac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam