Jak zwykle śliczne bransoletki :). Niezmiennie podziwiam masową produkcję takowych. Przecież nawlekanie koralików a potem zamienianie ich w bransoletki jest takie czasochłonne. Zatrudniłaś swoje maleństwa do nawlekania? (i tu następuje skojarzenie z pewna bajką) :DDD. Pozdrawiam :)
I właśnie takie najprostsze są najfajniejsze. Z ważką i serduszkiem mi się najbardziej podobają - czyli im prościej tym ciekawiej czasem :) Pozdrawiam!
O, ale poszłaś:) Kasiu fajne są,kolorowe:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:) kolorki do letnich kreacji
UsuńWysyp pięknych bransoletek. Kiedy Kasiu to robisz? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjak się długo nie pokazuje to się trochę nazbiera :)
Usuńdziękuję i pozdrawiam
Śliczne bransoletki, moje ulubione, wcale nie takie proste i wzorki i kolorki .Super są. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńAle wysyp bransoletek (jak grzybków po deszczu:)) Jakie ładne i różnorodne!
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam, kiedy Ty to wszystko robisz?
dzięki
Usuńa grzybki w tym roku to jakieś 4 szt znalazłam :)
Jak zwykle śliczne bransoletki :). Niezmiennie podziwiam masową produkcję takowych. Przecież nawlekanie koralików a potem zamienianie ich w bransoletki jest takie czasochłonne. Zatrudniłaś swoje maleństwa do nawlekania? (i tu następuje skojarzenie z pewna bajką) :DDD. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Jolu
Usuńdzieciom szybko nudzi się nawlekanie, chociaż koraliki na obroże dla swoich maskotek nawlekli sami :)
I właśnie takie najprostsze są najfajniejsze. Z ważką i serduszkiem mi się najbardziej podobają - czyli im prościej tym ciekawiej czasem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dziękuję za odwiedziny
Usuńmiło mi, że bransoletki się podobają