Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze mam kilka rozpoczętych robótek. A takie rozgrzebane projekty trzeba gdzieś przechowywać. W warunkach domowych świetnie sprawdzają się torebki prezentowe:
Ale co zrobić, kiedy chce się robótkę zabrać np. na spotkanie dziewiarek lub do parku? Do niedawna używałam reklamówek. Aż zobaczyłam na blogu Lete takie woreczki i się zachwyciłam. Pooglądałam instrukcję wykonania i postanowiłam spróbować. A oto efekt mojego spotkania z maszyną do szycia:
Woreczki są bardzo proste do uszycia, a instrukcja chociaż po angielsku to łatwa do zrozumienia :)
Super te woreczki:)
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuńfajne i pomysłowe
OdpowiedzUsuńprawda?
UsuńKasiu znowu zaszalałaś. Artystycznie, praktycznie, pomysłowo
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńa jak miło wyciąga się tak zapakowaną robótkę z torby :)
Jakie fajne :) Nie dość, że pomysłowe praktyczne to jeszcze tak cuuuudownie kolorowe :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńja i tak poszłam na łatwiznę i szyłam z jednego materiału, ale można poszaleć łącząc różne tkaniny