środa, 12 listopada 2014

125. Ażurowe czapeczki

Sporo czasu minęło od ostatniego posta, ale tym razem mogę winę zrzucić na kłopoty techniczne :). Niestety mój komputer zakończył żywot. Na szczęście syn akurat myślał o zmianie sprzętu, więc "odziedziczyłam" jego laptopa. Trochę to jednak trwało. Ale już jestem i postaram się nadrobić zaległości.
Na początek dwie ażurowe czapeczki, które dołączyły do tych pokazywanych wcześniej.






obie białe, szydełkowe, zrobione z jakiejś bawełny z zapasów.

I coś słodkiego - urodzinowe bukiety. Dla bliźniaków więc dwa takie same:)


11 komentarzy:

  1. Kasiu, fajnie, że wróciłaś.Czapeczki urokliwe. Bukiety urocze - pomysł super:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Czapeczki to prawdziwe słodziaki, pomysł z bukietami świetny. Pozdrawiam, K

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie "Małe Co Nieco" a urokliwe i sprawia tyle radości. Pozdrawiam jesiennie.

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne ,czy ty już wywołujesz wiosnę?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne ;) Fajny pomysł z tymi słodkimi, urodzinowymi bukiecikami ;)

    OdpowiedzUsuń