niedziela, 6 sierpnia 2017

187. Turkusowa poduszka

Taka prosta poduszka, a powstawała dosyć długo. A to dlatego, że była dyżurną robótką spotkaniową. Na spotkania w zwariowanym dziewiarskim towarzystwie muszę mieć maksymalnie prostą robótkę :)



Na zdjęciu widoczna lewa strona dzianiny, a ponieważ jest zrobiona bezszwowo można przewrócić na drugą stronę. W roli zapięcia szeroka wstążka :)

włóczka: Dolce z e-dziewiarki 1 i pół motka
druty: 5,5 KP

8 komentarzy:

  1. Piękny kolor:) Bardzo przyciąga uwagę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu, ależ jesteś kreatywna, tu kokarda tam zygzaczek, niby prosto a niezwykle. Do szarej kanapy idealnie pasują kolorystycznie. Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  3. Poducha jest bardzo fajna. Świetny pomysł z wiązaniem. Rozważę ten pomysł w kolejnej robótce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu otulasz się pięknościami:) Rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w przypływie szaleństwa chyba wzięłam kiedyś na spotkanie robótkowe chustę z misternym ażurem, który dopiero co zaczynałam...W rezultacie w domu prułam wszystko :)
    Takie poduchy bardzo mi się podobają ,a pomysł z wiązaniem jest super!

    OdpowiedzUsuń