Dawno, dawno temu.... w czasach, gdy żyły dinozaury... zaczęłam bluzeczkę dla Ali. Może pamiętacie, że miałam nawet pomoc w dzierganiu :)
Jak widać sporo czasu upłynęło, ale kiedy wiosną słoneczko mocniej przygrzało przypomniałam sobie o robótce i udało mi się skończyć przed wakacjami
włóczka: Bamboo Fine BD Alize kolor 3259 z e-dziewiarki
zużyłam 2 motki
ponieważ sukienka, którą kiedyś robiłam z bambusa "urosła" po zmoczeniu kilkanaście cm., tym razem zmoczyłam nitkę przed robotą (pomysł Dobranocki) i po praniu bluzeczka nie zmieniła wymiarów
druty: 2,5 KP drewniane
rozmiar: ok.150cm wzrostu
wzór: "z głowy" inspirowany v-line z ravelry
Kasiu rewelacja:) Modelka super rewelacja:) Pieknie zrobiłaś, aż nabrałam ochotu na taki ukos.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ludwiczko,
Usuńmam w planach taką dla siebie, tylko ten miliard oczek mnie trochę przeraża :)
Pięknie wygląda ta bluzeczka ,i bardzo ładne kolorki .Czy bambus bardzo się nadaje w gotowej dzianinie ?
OdpowiedzUsuńbambus w dzianinie jest bardzo fajny: miękki, lejący i chłodny
UsuńBluzeczka urocza i bardzo letnia. Mnie ten wzór i ta włóczka kusi od dawna tylko to rozciąganie po zmoczeniu :(. Ale może trzeba wykorzystać pomysł z moczeniem przed zrobieniem. Jeżeli dobrze kombinuję to trzeba bambusa przewinąć na motki, zmoczyć i dopiero dziergać ( po wyschnięciu oczywiście). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze kombinujesz:) trzeba przewinąć w pasma i związać w kilku miejscach, żeby się nie poplątał. Ja wrzuciłam do chłodnej wody i zostawiłam na jakieś pół godziny, żeby dobrze nasiąknął wodą. Po wyschnięciu przewinąć w motki i można dziergać. Jest trochę roboty, ale za to później nie ma niespodzianek
UsuńBardzo dziękuje za odpowiedź i chyba się skuszę na popełnienie takiej bluzeczki.
UsuńWspaniała bluzeczka :-) Śliczne kolory i rewelacyjny fason.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że skończyłaś przed wakacjami :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Świetna bluzka! Ma bardzo fajne kolory :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZawsze twierdziłam, że każdego można nauczyć dziergać! Czy to deinonych?
OdpowiedzUsuń