Jak widać na ostatnim zdjęciu włóczka to Himalaya Padisah, zużyłam cały motek, robiłam na okrągło, zaczęłam na drutach 5,5 następnie przeszłam na 5 i wreszcie na 4,5. Dzięki temu golfik lekko się zwęża.
Śliczny otulacz z mojej ukochanej Himalay:) Wiesz co? Tych serwet na drutach zrobiłam pewnie około 100sztuk ale nigdy z opisu. Dla mnie opis to czarna magia jestem absolutnym wzrokowcem i tylko schemat graficzny do mnie przemawia. Znajdziesz ich u mnie sporo. Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na Twoją pierwszą serwetę. Daj znać. Lacrima
Jest śliczny
OdpowiedzUsuńŚliczny otulacz z mojej ukochanej Himalay:)
OdpowiedzUsuńWiesz co?
Tych serwet na drutach zrobiłam pewnie około 100sztuk
ale nigdy z opisu.
Dla mnie opis to czarna magia jestem absolutnym wzrokowcem i tylko schemat graficzny do mnie przemawia.
Znajdziesz ich u mnie sporo.
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na Twoją pierwszą serwetę.
Daj znać.
Lacrima
Też lubię tę włóczkę, ma przepiękne kolory, a golfik super!
OdpowiedzUsuń