Obserwatorzy

piątek, 8 kwietnia 2016

168. Szalony koszyczek

Kolejne zadanie Turnieju u IK:  "Bo we mnie jest... szaleństwo" (pochwal się robótką stworzoną z użyciem nietypowego połączenia włóczek)  sprawiło mi sporo kłopotu. 
Miałam kilka pomysłów ale zawsze po zastanowieniu dochodziłam do jednego wniosku: „no dobrze, zrobię ale czy będę nosić?”
Kiedy już pogodziłam się z myślą, że trzeba będzie przehandlować plusy za to zadanie, przypomniałam sobie, że kiedyś chciałam spróbować czy można coś zrobić z taśmy magnetowidowej (mam sporą kolekcję VHS, którą mi żal tak po prostu wyrzucić)
Szydełkowanie nie należało do najłatwiejszych, taśma jest „tępa” w robocie i wymaga trochę siły, ale udało się zrobić pojemnik na szydełka i koszyczek :)
Pojemnik ma w środku tekturową tuleję i wykończony jest resztką srebrnego lureksu z wykopalisk, a koszyczek zakończyłam rzędem półsłupków z czarnej atłasowej wstążki.
Efekt mi się podoba :)












10 komentarzy:

  1. Kurczę:) faktycznie szalony koszyczek i pomysł z reszta też :)
    Wygląda ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny pomysł ! Koszyczek cudowny.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł:) Bardzo ładny koszyczek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł szkoda, że nie mam takich płyt:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie, że się podoba:)
      jeśli chcesz mogę Ci wysłać kilka taśm (napisz @)

      Usuń
  5. Wooooow! Ale pomysł! Rewelacyjny jak i rezultat! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy pomysł, wykonanie bardzo mi się podoba. Inspirujące.

    OdpowiedzUsuń